Kaowiec. Skrót k.o. oznaczał „kulturalno-oświatowy”, stąd nazwa. Że w ogóle istniał taki zawód, dowiadujemy się m.in. z filmu „Rejs”. Czym się zajmowali kaowcy? Byli zatrudniani przede wszystkim w wielkich socjalistycznych zakładach pracy. A także, oczywiście, w zakładowych ośrodkach wypoczynkowych.
Organizowali imprezy zakładowe, wieczorki zapoznawcze, wycieczki. Dostarczali uczestnikom rozrywki – z różnym skutkiem. Dbałość o kulturę była bowiem wpisana w status każdego socjalistycznego przedsiębiorstwa. |