poniedziałek, 13 lutego 2012


Stirlitz szedł przez Reichstag pijany i w rozchełstanym mundurze. Dziś, 23 lutego, w dniu Armii Radzieckiej, chciał wyglądać jak prawdziwy radziecki oficer ...

*******

Uciekają Klos i Stirlitz przed Niemcami. Wpadają w ciemną uliczkę, z której nie ma wyjścia. Klos zdążył się schować do śmietnika a Stirlitza złapali Niemcy. Kiedy go prowadzili i przechodzili obok śmietnika, Stirlitz kopnął śmietnik i powiedział:
- Klos, wyłaź. Złapali nas!

Wchodzi Stirlitz do gabinetu Bormanna i wrzeszczy od progu "Heil Hitler!"
- No teraz to żeście ździebko przesadzili Isajew, - odpowiada Bormann.

- Stirlitz jakiego koloru mam majtki? - spytal Muller
- Czerwone w biale grochy.
- Wpadliscie Stirlitz, o tym wiedziala tylko rosyjska pianistka!
- Prosze zapiac rozporek, szefie, inaczej beda o tym wiedziec wszyscy.

---------------------------------------------------------------------------------------

Naprzeciw Stirlitza szly trzy umalowane kobiety.
- Prostytutki - pomyślał Stirlitz.
- Pulkownik Isajew - pomyślały prostytutki.

---------------------------------------------------------------------------------------

Stirlitz w Rosji pozostawił żonę ale pisuje do niej listy.
Na wszelki wypadek pisze lewą ręką i po francusku.
Na wszelki wypadek ich nie wysyła.

---------------------------------------------------------------------------------------

- Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? - spytał Müller.
- Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz.
- Chyba nie powiedziałem nic tajnego - pomyślał.

---------------------------------------------------------------------------------------

Stirlitz, spacerując latem nad rzeką, zauważył nad brzegu człowieka z wędką.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
- Wędkarz - pomyślał Stirlitz

---------------------------------------------------------------------------------------

- Stirlitz, ile jest dwa razy dwa? - zapytał Müller. Stirlitz wiedział, wiedział również że Müller też wie, ale nie wiedział, czy Centrala wiedziała, więc musiał milczeć.

---------------------------------------------------------------------------------------

Stirlitz kopnięciem otworzył drzwi i na palcach, cichutko zbliżył się do czytającego gazetę Müllera.

---------------------------------------------------------------------------------------

Stirlitz i Kathe spacerują po parku. Nagle padają strzały. Kathe pada. Krew tryska.
Stirlitz, polegając na swym instynkcie, momentalnie zaczyna coś podejrzewać.